Kancelaria usunie WIBOR z kredytu złotowego

Wypełnij Formularz Kontaktowy

Usunięcie WIBOR z umowy kredytu złotowego lub jej całkowite unieważnienie — kancelaria Rajkowska

Choć w polskich mediach głośno jest jedynie o Frankowiczach, którzy wygrywają ponad 98% spraw z bankami, to możliwość unieważnienia kredytu złotowego lub usunięcia wskaźnika referencyjnego WIBOR z umowy, to trwająca na naszych oczach prawdziwa rewolucja, która może kosztować bank dziesiątki miliardów złotych. W przypadku kredytobiorców złotowych wzrost zainteresowania pozwaniem banku nastąpił wskutek ponad dwukrotnego wzrostu raty kredytu, podczas cyklu podwyżek stóp procentowych kierowanego przez RPP. Podobnie, było kiedyś z Frankowiczami, którzy zaczęli pozywać banki, gdy ich rata uległa podwojeniu, po tym jak gwałtownie wzrósł kurs franka.

Obecnie, kompleksową pomoc kredytobiorcą złotowym zapewnia kancelaria prawna Rajkowska, która od lat reprezentuje interesy kredytobiorców w walce z bankami. Odnosimy liczne sukcesy, ponieważ w umowach kredytów złotowych występują niedozwolone prawem zapisy, a my wiemy, jak to udowodnić przed Sądem.

Istotą pozwania banku, nie jest bowiem sam fakt gwałtownego wzrostu raty, ale nieuczciwe zapisy, jakie banki stosowały w umowach kredytowych. W przypadku Frankowiczów były to niedozwolone zapisy indeksacyjne, a w przypadku złotówkowiczów jest to m.in. wskaźnik referencyjny WIBOR. Problem z WIBORem jest taki, że mimo tego, że jest on używany jako podstawa do obliczenia oprocentowania kredytu hipotecznego, to nie jest realną miarą wartości pieniądza, ale jedynie pewnym szacunkiem, który pomiędzy sobą ustalają banki. WIBOR jest podatny na manipulacje, w dodatku w wielu umowach kredytowych brakuje zapisów, które precyzowałyby jego wykorzystanie. W takich umowach oprocentowanie kredytu jest jednostronnie ustalane przez bank, co narusza prawa ochrony konsumenta i może służyć jako pretekst do usunięcia WIBORu, a nawet unieważnienia całego kredytu złotowego.

Sąd może bowiem uznać, że skoro kredytobiorca nie miał wglądu w regulamin ustalania WIBOR, a postanowienia znajdujące się w umowie są abuzywne, to nie mogą być one wiążące dla kredytobiorcy i nakaże usunięcie wskaźnika WIBOR z umowy kredytu złotowego.

W latach 2007-2009, na świecie wybuchł kryzys finansowy, ponieważ na jaw wyszło, że banki z Wielkiej Brytanii, które ustalały wskaźnik LIBOR (wskaźnik analogiczny do WIBOR, ustalany na tej samej zasadzie), manipulowały danymi i sztucznie go zawyżały, m.in. by osiągnąć większe zyski z odsetek udzielonych kredytów.

W 2016 roku Unia Europejska, po latach dyskusji zdecydowała się na uregulowania wskaźnika LIBOR, tak aby oddawał realną wartość pieniądza, a nie sztuczne ustalenia banków, tak powstało rozporządzenie BMR, które wprowadza i normuje Unijne wskaźniki referencyjne. Od 2016 roku Unijne wskaźniki referencyjne, powinny być tak tworzone, by były uczciwe dla konsumentów i odporne na manipulacje. Między innymi dlatego obecnie wskaźnik LIBOR jest zastępowany w Europie wskaźnikiem SARON. Od 2017 roku administratorem wskaźnika WIBOR jest GPW Benchmark S.A., spółka utworzona przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie S.A. Do administratora danych GPW, spływają informacje od banków, na podstawie których obliczany jest wskaźnik WIBOR. Niestety, sposób obliczania WIBOR, wciąż bazuje na zadeklarowanych przez bank liczbach, a nie realnych transakcjach, co poddaje w wątpliwość, że WIBOR jest całkowicie zgodny z rozporządzeniem BMR. Kredyty sprzed 2016 roku, nie były za to w ogóle regulowane przez BMR, przez co ich oprocentowanie było podatne na manipulacje. Stanowi to jeden z pretekstów do unieważnienia kredytu złotowego lub usunięcia z umowy WIBOR i pozostawienia kredytu w mocy, ale oprocentowanego tylko i wyłącznie marżą banku, co pozwoli zaoszczędzić dziesiątki, a nawet setki tysięcy złotych.

Unieważnienie kredytu złotowego — dlaczego WIBOR jest wadliwy i kancelaria może go usunąć z umowy

WIBOR jest wadliwy, ponieważ nie oddaje on faktycznej miary wartości pieniądza, a ustalany jest jedynie na podstawie szacunków — banki ustalają pomiędzy sobą, po jakim procencie mogą pożyczać między sobą pieniądze, na rynku wewnętrznym, ale jest to jedynie ustalenie teoretyczne, ponieważ nie dochodzi do żądnych fizycznych transakcji, przez co kancelaria może go podważyć i usunąć z umowy. Wskaźnik WIBOR w obecnej postaci jest podatny na manipulacje i nie oddaje realnej wartości kosztu pieniądza, ponieważ nie jest stosowany w transakcjach bankowych.

Oznacza to, że bank nie tylko może maksymalizować swoje zyski na kredycie hipotecznym poprzez zwiększanie marży kredytu, ale także poprzez zwiększanie stawki WIBOR, co może prowadzić do nadużyć.

Najlepszym dowodem na to, że WIBOR jest wadliwy jest fakt, że od 2023 do 2025 roku ma być stopniowo zastępowany WIRON. WIRON w przeciwieństwie do WIBORu, to miara wartości pieniądza, oparta na realnych transakcjach-oprocentowaniu, jakie oferowane jest w depozytach, z którego korzystają duże instytucje do zachowania płynności finansowej. Jest to więc faktyczna, rynkowa wartość pieniądza, a nie sztuczny wskaźnik.

Co ciekawe, WIRON jest obecnie niższy od WIBOR, o około 0,5% co pokazuje, że stawka WIBOR może nie być do końca uczciwa. 0,5% w przypadku setek tysięcy kredytobiorców, może się przełożyć w skali roku na zyski większe nawet o miliardy złotych.

W wielu przypadkach, banki także nie informowały w rzetelny sposób o ryzyku, jakie niesie ze sobą zmienna stopa procentowa WIBOR, mimo że miały taki obowiązek, dlatego wielu kredytobiorców nie skorzystało z okazji i nie wzięło kredytu opartego na stałej stopie procentowej, gdy te były najniższe w historii. Sama dostępność kredytów ze stałą stopą procentową, również pozostawiała wiele do życzenia. Takie kredyty pojawiły się w szerokiej ofercie dopiero niedawno, kiedy wzrosło oprocentowanie kredytów, dodatkowo banki nie oferują stałego oprocentowania kredytu przez cały okres jego trwania, ale jedynie na 5 lat — w zasadzie jest to więc kredyt ze zmiennym oprocentowaniem, jedynie z taką różnicą, że zmiana oprocentowania następuje co 5 lat, a nie co 3 miesiące.

 

Co dalej z WIBORem w umowie kredytu złotówkowego ?

Istnieje kilka odpowiedzi na pytanie co dalej z WIBOREM w umowie kredytu złotówkowego. Każde z nich wymaga jednak pozwania banku i konieczności wywalczenia sobie lepszych warunków umowy, tak jak miało to miejsce w przypadku Frankowiczów, których coraz większa część może cieszyć się darmowym kredytem — bez marż, odsetek i prowizji. W wyniku wygrania sprawy z bankiem możemy uzyskać następujące korzyści:

  • Ustalenie stałego oprocentowania, niższego do WIBOR, co eliminuje ryzyko zmiennej stopy procentowej.
  • Usunięcie WIBOR z umowy, pozostawienie kredytu w mocy, ale oprocentowanego jedynie marżą banku.
  • Zwrot Nadpłat, po usunięciu WIBOR bank musi oddać różnicę pomiędzy już wpłaconymi ratami, a ich nową, pozbawioną WIBORu, niższą wersją.
  • Unieważnienie kredytu, umowa traktowana jako nigdy nie zawarta, powrót rozliczeń do stanu sprzed wypłaty kredytu. Bank musi oddać wszystkie wpłacone raty, a następnie kredytobiorca musi oddać tylko wypłaconą kwotę kredytu, bez marż, odsetek i prowizji. Tzw. sankcja darmowego kredytu, stosowana jeżeli bank w umowie zawarł niedozwolone zapisy, z której korzystają obecnie tysiące Frankowiczów.
  • Zwrot składek UNWW (Ubezpieczenia Niskiego Wkładu Własnego), ubezpieczenie wcale nie chroniło kredytobiorcy.

Wynik naszej sprawy, zależny jest od wielu czynników, ale przede wszystkim od indywidualnych zapisów, znajdujących się w umowie, dlatego zawsze warto skonsultować się z adwokatem, by sprawdzić, czy opłaca się pozwać bank i na co można liczyć po wygraniu sprawy. W przypadku kredytu złotowego, do doboru właściwej argumentacji ważna będzie także data zawarcia kredytu.

Dlaczego kancelaria Rajkowska ?

Unieważnienie kredytu złotowego

Przeanalizujemy Twoją umowę i dopasujemy indywidualną strategię

Co na temat WIBORU i unieważnienia kredytu złotowego mówią Polskie Sądy ?

Sprawy dotyczące unieważnienie kredytu złotowego lub usunięcia z niego WIBOR są coraz bardziej popularne, dlatego w miarę upływu czasu będziemy o nich coraz częściej słyszeć w mediach. Oczywiście, podobnie jak z Frankowiczami, banki będą wydawać miliony na marketing, który ma zniechęcić kredytobiorców do pozywania banków — będą straszyć katastrofą systemu finansowego, twierdzić, że nie jest to uczciwe, a kredytobiorcy to “kombinatorzy”. Niestety dla banków, jak pokazuje przypadek Frankowiczów, to banki zostały uznane przez TSUE, a także Polskie Sądy za “kombinatorów”, którzy nie byli zainteresowani żadną ochroną praw konsumenta, a jedynie maksymalizacją własnych zysków, kosztem kredytobiorców.

Obecnie w Polskich Sądach są już pierwsze wyroki w sprawach dotyczących WIBORu. Choć wiadomo, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, są one korzystne dla kredytobiorców. Warto jednak pamiętać, że Frankowicze na swojej drodze do uczciwego kredytu, musieli czekać wiele lat na ukształtowanie jednolitego i korzystnego orzecznictwa w Polskich Sądach. 

Wyroki unieważniające kredyty złotowe są obecne w polskich Sądach już od 2018 roku. Wiele umów zostało uznanych za nieważne, ponieważ zawierały w sobie niedozwolone klauzule związane z WIBOREM. Czasami nie chodziło nawet o sam sposób naliczania WIBORu, ale po prostu umowy kredytowe nie precyzowały, w jaki sposób jest wyliczane oprocentowanie kredytu i dawały bankowi jednostronną możliwość kształtowania tego oprocentowania, nawet bez odwoływania się do WIBOR. Takich nieuczciwych umów, które służyły zarabianiu na nieświadomych kredytobiorcach są w Polsce dziesiątki tysiące, dlatego warto skonsultować swój kredyt z adwokatem, bo odrobina wysiłku może się opłacić.

Czytaj także: Sankcja kredytu darmowego — odzyskaj swoje pieniądze z kredytu konsumenckiego.

 

Co można zyskać?

USUNIĘCIE OPROCENTOWANIA WIBOR Z UMOWY

Kredyt zostaje oprocentowany tylko i wyłącznie marżą bank

ZWROT NADPŁATY

Uzyskamy zwrot nadpłaconych przez niesłusznie zawyżone oprocentowanie rat

UNIEWAŻNIENIE KREDYTU

Całkowite unieważnienie kredytu, rozliczenie salda z dnia jego wypłaty.

Kancelaria Rajkowska - pozew przeciwko bankowi o usunięcie WIBOR z umowy lub unieważnienie kredytu złotówkowego

Banki obawiają się pozwów dotyczących WIBORu i z pewnością będą się starać odwieść od nich kredytobiorców, ponieważ straty, jakie mogą ponieść w przypadku masowego usuwania WIBORu lub unieważniania kredytów, to dziesiątki, a nawet setki miliardów złotych — znacznie więcej niż w przypadku spraw frankowych. Kredytobiorcy nie muszą się jednak obawiać banków, bo jeżeli ich umowa zawiera niedozwolone klauzule, a doświadczenie uczy nas, że większość umów takie klauzule zawiera, to prawo stanie po stronie kredytobiorcy i będzie mógł on zaoszczędzić dziesiątki, a nawet setki tysięcy złotych.  TSUE już wiele razy udowodnił, że w Europie to prawo stoi ponad ekonomią i w żadnym wypadku nie ma zgody na łamanie przepisów chroniących prawa konsumentów przez nieuczciwe praktyki wielkich instytucji.

Nie warto czekać. Lepiej już dziś sprawdzić swoją umowę pod kątem występowania w niej niedozwolonych klauzul i odkryć ile można zyskać na wygraniu sprawy z bankiem. Oczywiście w przypadku części umów, pozwanie banku może się nie opłacać, dlatego warto wcześniej skonsultować swoją umowę.

Jeżeli interesuje Cię sprawdzenie umowy kredytowej i ewentualny pozew przeciwko bankowi o unieważnienie kredytu złotowkowego lub o usunięcie z niego WIBORu, nie czekaj dłużej i skontaktuj się z nami.

Zadzwoń lub skorzystaj z formularza kontaktowego na dole strony, aby zgłosić się do kancelarii prawnej Rajkowska.

Dane Kontaktowe
SKONTAKTUJ SIĘ Z ADWOKATEM