Czym jest spread w kredytach frankowych ?

Jeżeli wczytać by się w uzasadnienia wyroków Sądów, które stwierdzają nieważność kredytu frankowego, to bardzo szybko można odkryć, że bardzo duża część tych wyroków opiera się na tym, że banki zastosowały nieuczciwy spread walutowy. Czym jednak jest ten spread?

Spread walutowy to różnica pomiędzy kursem kupna a kursem sprzedaży obcej waluty. Np. chcąc kupić 100 franków musimy zapłacić 480 zł, ale jeżeli chcemy je sprzedać, otrzymamy jedynie 440 zł. Ze spreadem walutowym spotykamy się np. w kantorach wymiany walut, dlatego chcąc wymienić złotówki na inną walutę, np. przed wakacjami, warto sprawdzić oferty różnych banków i kantorów, ponieważ pozwoli to zaoszczędzić nawet kilkanaście procent.

Frankowicze, aby spłacić pseudo kredyt frankowy, musieli dokonać wymiany złotówek na franki szwajcarskie. W wielu bankach spłata bezpośrednio we franku nawet nie była możliwa. Pośrednictwo zamiany złotówek na franki, brał na siebie bank. Umowa pomiędzy frankowiczem a bankiem nie precyzowała jak będzie ustalany spread walutowy, co banki od razu zaczęły wykorzystywać. By spłacać raty kredytu, Frankowicz był zmuszony wymieniać złotówki na franki, po zawyżonym kursie. Z kolei podczas wypłaty kredytu, banki zaniżały kurs franka. W efekcie tych operacji łączny koszt kredytu mógł być nawet o ponad 20% większy.

Warto jeszcze raz podkreślić, że w umowach kredytowych, banki nie precyzowały, w jaki sposób będzie ustalany spread walutowy. W takim przypadku oczywiste jest, że złamały one dyrektywę 93/13 dotyczącą nieuczciwych klauzul w umowach konsumenckich, ponieważ bez wcześniejsze zgody, same przyznały sobie prawo do dowolnego kształtowania spreadu walutowego, który na dobrą sprawę mógł być dużo większy, tak że spłata 1 franka, kosztowałaby np. 10 zł, ale banki chciały zarobić na kredytobiorcach, a nie się z nimi procesować więc zawyżyły spread, ale nie na tyle, by wywołać reakcję kredytobiorców. Niestety dla banków, reakcję kredytobiorców wywołał wzrost kursu franka do złotego i mają oni obecnie solidne podstawy, by rozwiązać umowę i mieć darmowy kredyt.

Czytaj także: Dyrektywa 93/13 a ochrona Frankowicza