ugoda z bankiem

Czy teraz jest najlepszy moment na ugodę frankową z bankiem?

Po wielu latach batalii z bankami, ugody frankowe w końcu zaczynają się opłacać. Ale należy pamiętać, że ugoda ugodzie nie równa i lepiej, żeby to kancelaria adwokacka negocjowała warunki ugody z bankiem niż Frankowicz.

Pierwsze ugody, jakie banki proponowały kredytobiorcą można by było uznać za żart gdyby nie fakt, że banki finansując kampanie marketingowe przekonały do nich dziesiątki tysięcy nieświadomych kredytobiorców, którzy później gdy dowiedzieli się o tym ile mogli odzyskać od banku, próbowali wycofać się takiego porozumienia. Pierwsze ugody polegały na przewalutowaniu kredytu z CHF na PLN, po kursie około 3,30 zł, ze zmianą jego oprocentowania na WIBOR. Ile zyskiwał Frankowicz? Około 10-20% tego co mógł zyskać na wygranej sprawie, a sprawy wygrywa 97% Frankowiczów więc ze statystycznego punktu widzenia, bank na każdej ugodzie oszczędzał 80-90%. Tak skonstruowane ugody banków z Frankowiczami były bardzo często skierowane do osób, które nie pozwały banku, licząc na ich naiwność, że samo słowo ugoda spowoduje odstąpienie od przyszłego pozwania banku.

Na przestrzeni ostatnich lat ugody z bankami ewoluowały, aby, ostatecznie oscylować wokół 50% tego co można odzyskać od banku w sprawie frankowej, a w przypadku gdy pozwało się bank i oczekuje się na wyrok Sądu, banki są skłonne nawet do znacznie większych ustępstw, ponieważ wiedzą, że i tak prawie na pewno przegrają sprawę a w ten sposób zaoszczędzą.

Z finansowego punktu widzenia zazwyczaj nie opłaca się zawierać ugód frankowych. Różnica w tym ile można odzyskać od banku po wygranej sprawie, a ile w przypadku ugody nadal jest dość istotna, tym bardziej że teraz, po orzeczeniach TSUE i Sądu Najwyższego mamy potwierdzenie, że od momentu pozwania banku, Frankowiczowi należą się odsetki. Oznacza to, że opóźniająca się sprawa o kredyt we frankach może paradoksalnie okazać się doskonałą lokatą kapitału. Oprocentowanie odsetek zależy od stopy referencyjnej NBP+5% oznacza to, że wynosi ono ponad 10%, więcej niż na jakiekolwiek dostępnej lokacie, znacznie ponad poziomem obligacji skarbowych. Spór frankowy, który trwa lata (średni czas to około 3 lat), przynosi więc Frankowiczowi realne korzyści finansowe liczone w dziesiątkach, a w przypadku dużych kredytów nawet i setkach tysięcy złotych.

Tendencje, jaką można zauważyć to, że banki z miesiąca na miesiąc proponują coraz lepsze ugody frankowe dlatego trudno powiedzieć czy teraz jest dobry moment na ugodę frankową, ponieważ za pół roku banki mogą być jeszcze bardziej skłonne do ustępstw. Za to na pewno każdy moment jest dobry na pozwanie banku, ponieważ tylko wygrywając z bankiem można liczyć na zwrot 100% nadpłaconych rat, a w dodatku bank proponuje lepsze warunki ugód tym którzy go pozwali, ponieważ nie traktuje ich jako biernych kredytobiorców, a takich, którzy świadomi swoich praw wiedzą ile mogą od banku odzyskać.

Czytaj także: Kredyt na samochód a sankcja kredytu darmowego

Pozwij bank z kancelarią Rajkowska

Jeżeli chcesz rozwiązać problem z kredytem frankowym, nie czekaj dłużej i skorzystaj z oferty kancelarii adwokackiej Rajkowska, jednej z najlepszych kancelarii frankowych w kraju.

Zadzwoń lub skorzystaj z formularza kontaktowego na dole strony, a my odezwiemy się do Ciebie.

Zamów Analizę Umowy Kredytu CHF

Dane Kontaktowe

SKONTAKTUJ SIĘ Z ADWOKATEM