kredyt we frankach wrocław

Aneksy do umowy kredytu frankowego

Jeśli posiadasz kredyt we frankach to uważaj na aneksy do umowy kredytu frankowego proponowane przez bank. Stawka LIBOR przestaje być wkrótce publikowana. Czytaj dalej, by odkryć o co dokładnie chodzi.

Z artykułu dowiesz się :

Czym jest LIBOR i dlaczego zależy od niego cena indywidualnego kredytu frankowego?

Dlaczego LIBOR będzie ważny tylko do 2021 roku i co go zastąpi?

Na czym będą polegać nowe aneksy do umowy kredytu frankowego w 2021 roku.

W 2021 roku wygasa stawka referencyjna LIBOR, na podstawie której polskie banki komercyjne udzielały kredytów w CHF.  Banki będą próbowały wykorzystać tę sytuację na swoją korzyść. Nie daj się złapać w zastawione przez nie sidła. Po wygaśnięciu LIBOR banki będą występowały z aneksami do umowy kredytu frankowego, by zamienić LIBOR na nowy wskaźnik. Uważaj. Takie aneksy mogą zawierać treść potwierdzającą ważność twojego kredytu, przez co możesz narazić się na wydłużone postępowania sądowe w walce o swoje prawa lub nawet stracić prawo do unieważnienia kredytu. Przygotuj się na nadchodzące zamieszanie.

Każdy kredytobiorca podczas podpisania umowy ustala z bankiem stopę procentową kredytu – podstawową opłatę za pożyczenie pieniędzy. W wielkim naczyniu połączonym, jakim jest światowy system finansowy, sytuacja wygląda analogicznie. Banki z mniejszą ilością gotówki, by zachować swoją płynność, mogę udać się po pożyczkę do banku centralnego lub innych banków komercyjnych. Każdy bank centralny (w Polsce jest to NBP wraz z radą polityki pieniężnej) ustala trzy podstawowe stopy procentowe. Depozytową, lombardową i referencyjną. Banki mogą oddawać nadmiar gotówki do banku centralnego, po stopie depozytowej, a pożyczać po stopie lombardowej. Stopa referencyjna to stopa po której banki komercyjne mogą pożyczać pieniądze sobie nawzajem.

Stopa referencyjna oscyluje pomiędzy stopami depozytowymi i lombardowymi, tak by bardziej opłacało się bankom pożyczać od siebie nawzajem niż od banków centralnych. Poziom stopy referencyjnej  w Polsce to WIBOR (Warsaw Interbank Offered Rate)  – cena jaką bank płaci drugiemu za to, że pożycza od niego pieniądze. Na świecie najbardziej znanym wskaźnikiem  stopy referencyjnej jest LIBOR (London Interbank Offered Rate), który służył do ustalania referencyjnej wysokości oprocentowania depozytów i kredytów dla najważniejszych walut – USD, EUR, CHF, GBP,JPY.

Czytaj także: czy kurs franka będzie rósł? – Lepiej odfrankuj kredyt !

W latach 2004-2008 krajowe banki komercyjne prawdopodobnie zapożyczały się od zagranicznych banków w obcej walucie, ze względu  na fakt iż prowadzące luźniejszą politykę kredytową banki zachodnie ustalały poziom LIBOR znacznie poniżej Polskiego poziomu WIBOR. Procent po którym banki otrzymywały pożyczki, przekładał się bezpośrednio na oprocentowanie kredytu dla konsumenta. Stawka LIBOR zmienia się w kilku okresach rozliczeniowych, co również ma bezpośredni wpływ na zmienność oprocentowania kredytu konsumenta, jednak już niedługo przestanie być publikowana. Po zaciągnięciu kredytu  w oparciu o stawkę LIBOR, banki przeliczały następnie franki na złotówki po ustalonym przez siebie kursie (mimo, że umowy kredytowe nie przedstawiały sposobu przeliczania, ani wielkości bankowego swapu –  banki same narzuciły tabelę kursów, po której ustalały wysokość raty, co bezpośrednio wpływa na możliwość unieważnienia lub odfrankowienia kredytu).

Niska stopa LIBOR, po której zapożyczały się polskie banki, przekładała się na mniejsze oprocentowanie kredytu i ominięcie niektórych ograniczeń zdolności kredytowych, wiązała się jednak z pewnym ryzykiem walutowym przed którym banki nie zabezpieczały siebie, a w konsekwencji i swoich klientów we właściwy sposób.

Sposób ustalania stawki LIBOR, choć oderwany od faktycznych transakcji nie budził zastrzeżeń aż do 2012 roku, kiedy wybuchł największy finansowy skandal XXI wieku, co przełożyło się na powolne odchodzenie od stawki LIBOR – które zakończy się w 2021 roku. Naturalnie pojawiają się pytania co będzie dalej i co właściwie doprowadziło do takiego stanu rzeczy.

Stopa LIBOR ustalana była w nietypowy sposób. Codziennie BBA stosowało zapytanie do największych banków zaangażowanych w handel daną walutą o to z jaką stopą procentowa byłyby skłonne pożyczyć innym bankom pieniądze. Nie miała więc tutaj nawet miejsca żadna transakcja. Z nadesłanych kilkunastu odpowiedzi, skreślonych zostało kilka z największą wartością stopy referencyjnej i kilka z najmniejszą a od pozostałych obliczano średnie. BBA nie przewidziało jednak, że sposób regulacji stopy procentowej zależny zaledwie od kilkunastu banków stworzy bardzo silną pokusę manipulacji wartością LIBOR. Zmowa na szczycie pomiędzy bankierami doprowadziła do ciągnącego się latami zaniżania wartości Londyńskiej stawki referencyjnej – co miało za zadanie ukrywać kiepską kondycję światowego systemu bankowego, która wymusiłaby podniesienie stawki LIBOR, a  co za tym idzie wzrost oprocentowania i spadek ilości udzielanych kredytów konsumenckich, co wiązałoby się ze zmniejszeniem zysków przez banki, co byłą jedną z przyczyn wielkiego kryzysu w 2009 roku. W 2013 roku, rok po śledztwie magazynu Financial Times  Międzynarodowa Organizacja Komisji Papierów Wartościowych (International Organization of Securities Commissions, IOSCO) ogłosiła podstawy reformy indeksów, tak by nie powtórzyła się już sytuacja z manipulacją wartości stawki referencyjnej.

Tak powstało Unijne rozporządzenie Benchmark Market Regulation (BMR), które wprowadza dwie najważniejsze zasady:

– benchmark musi być obliczany nie na podstawie hipotetycznej odpowiedzi , ale na podstawie realnie zawartej transakcji.

– w kontraktach zawieranych z klientami instytucja finansowa może używać jedynie benchmarków zgodnych z BMR.

Brytyjski regulator Financial Conduct Authority (FCA), który nadzoruje LIBOR. (przypomnijmy że jest to indeks kształtowany na londyńskiej giełdzie) ogłosił, że LIBOR może zniknąć do 2021 roku, ponieważ nie ma wiarygodnych danych by go obliczać.

Kończy się era stopy LIBOR ustalanej przez największe banki i naturalnie rodzi się wiec pytanie jaki to ma wpływ na polskiego kredytobiorcę. Polskie banki wciąż mają około 100 mld zł kredytów we frankach, na podstawie umów wykorzystujących LIBOR jako podstawę stopy procentowej kredytu. Na chwilę obecną LIBOR najpewniej zostanie zastąpiony przez SARON, ale nie oznacz to, że banki będą mogły samoistnie zmienić umowę. Brak stopy referencyjnej zgodnie z prawem oznacza niemożliwość wykonywania umowy (umowa odsyła do wskaźnika który przestał być publikowany), potrzebny więc będzie aneks do umowy kredytu frankowego. Aneks, który może zostać tak sformułowany, że potwierdzi ważność kredytu mimo występujących w nim zakazanych klauzul.

 Twój bank zaproponował Ci aneks do kredytu frankowego ? Nie podpisuj w ciemno, najpierw dowiedz się czy możesz unieważnić swój kredyt we frankach lub odzyskać nadpłacone raty. Obsługujemy klientów z całej Polski, mamy biura we Wrocławiu i Warszawie.

Czytaj także: Frankowicze, czy wygrana z bankiem jest możliwa

Zamów Bezpłatną Analizę Umowy Kredytu CHF

Dane Kontaktowe

SKONTAKTUJ SIĘ Z ADWOKATEM