Frankowicze wypowiadają ugody

Frankowicze wypowiadają ugody frankowe i pozywają banki

Frankowicze coraz częściej wypowiadają ugody frankowe i pozywają banki. Od początku informowaliśmy, że ugody frankowe są dużo mniej korzystne od wygrania z bankiem, a Frankowicze wygrywają aż 98% spraw z bankami. Oczywiście ugoda czasem opłaca się bardziej, ale jest to zdecydowana mniejszość przypadków. Banki, doskonale o tym wiedziały, dlatego wywierały presję na Frankowiczów, by Ci podpisywali niezbyt korzystne ugody. Jednym ze sposobów, w jakie banki to robiły, było straszenie kredytobiorców pozwem o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. Teraz gdy TSUE orzekł, że wynagrodzenie za korzystanie z kapitału nie należy się bankom, część Frankowiczów czuje się wprowadzona w błąd i podważa ugody frankowe.

Bankowcy na razie nie widzą w tym dużego problemu, ponieważ odsetek podważanych umów jest niewielki, jednak to może się zmienić kiedy Frankowicze zaczną liczyć korzyści wynikające z wygrania sprawy frankowej i zobaczą, że na ugodzie zyskają jedynie 20-30% tego co na wygranej sprawie.

Zdaniem prawników od spraw frankowych w ugodach zabrakło rzetelnego przedstawienia sytuacji prawno-ekonomicznej kredytobiorcy. Banki nie wywiązały się z obowiązku informacyjnego, nie przedstawiły wyliczeń dotyczących całkowitego kosztu kredytu po jego zamianie na kredyt złotowy. Ugoda frankowa polega bowiem na zamianie kredytu na złotowy, po ustalonym kursie np. 1 CHF za 3,20 PLN, ale zmienia się także oprocentowanie kredytu z LIBOR na WIBOR, który jest kilka procent wyższy, przez co kredytobiorca dalej musi płacić wysokie raty. Dodatkowo banki wywierały presję na zawarcie ugody, strasząc wynagrodzeniem za korzystanie z kapitału, które się im nie należy.

Czytaj także: Podatek od ugody frankowej – czy zawsze trzeba go płacić?

Frankowicze, pozwanie banku a ugoda frankowa

Bank Millennium obserwuje, że część Frankowiczów składa pozwy, a dopiero w trakcie procesu na jaw wychodzi, że podpisali oni wcześniej ugodę. Komplikuje to sprawę, ponieważ w przypadku podpisania ugody z bankiem, chcąc pozwać bank, należy przedstawić tę informację adwokatowi, żeby mógł on właściwie dobrać drogę procesową. Prawdopodobnie konieczne będzie podważenie ugody przed pozwaniem banku.

Ugody frankowe według modelu KNF, zamieniały ryzyko wzrostu kursu franka na ryzyko wzrostu stopy procentowej. Szczególnie poszkodowane mogą się czuć osoby, które zawierały ugody jako jedni z pierwszych, kiedy WIBOR wynosił około 1,5% podczas gdy teraz wynosi 6,5%, przez co raty takich kredytów od momentu ugody, wzrosły dwukrotnie i często nie wiele się różnią od wcześniejszych rat frankowych. Banki nie dopełniły obowiązku informacyjnego, dlatego można podważyć takie ugody.
Prezes ZBP Tadeusz Białek, odpiera zarzuty mówiąc, że banki dopełniły wszystkie procedury i obowiązki, ale w podobnym tonie banki wypowiadają się także o udzielonych kredytach frankowych, nie widząc swojej winy w niewłaściwie skonstruowanych umowach.

Zgodnie z dyrektywą 93/13 o niedozwolonych zapisach w umowie, która jest podstawą do stwierdzenia nieważności umów kredytów frankowych,  banki mają obowiązek informacyjny, którego nie dopełniły zarówno podczas kredytów CHF jak i ugód frankowych. Nie informowano kredytobiorców o całkowitym koszcie kredytu po ugodzie, czy zmiennym oprocentowaniu WIBOR.

Kancelaria do pozwania banku

Jeżeli chcesz pozwać bank, a podpisałeś już ugodę frankową też jest to możliwe, ale taką informację należy koniecznie podać adwokatowi, by mógł właściwie przygotować się do procesu,

Skontaktuj się z adwokatem, zadzwoń lub skorzystaj z formularza kontaktowego.

Zamów Umowy Kredytu CHF

Dane Kontaktowe

SKONTAKTUJ SIĘ Z ADWOKATEM