Frankowicze triumfują w TSUE – wyrok w sprawie C-28/22

Frankowicze triumfują przed TSUE w sprawie C-28/22. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, odpowiedział na pytania zadane przez Sędziego Kamila Gołaszewskiego, z Sądu Okręgowego w Warszawie. Pytania dotyczyły wątpliwości odnośnie biegu terminu przedawnienia, jakie nasunęły się po decyzji Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 roku. Choć sprawa dotyczy Getin Banku, to ma odniesienie do wszystkich banków.

TSUE skrupulatnie kontynuuje swoją, korzystną dla Frankowiczów linię orzecznictwa i potwierdza wyrok sprzed tygodnia w sprawie C-140/22.  Według Trybunału, niewłaściwe jest liczenie terminu przedawnienia, od momentu złożenia przez Frankowicza oświadczenia o wiedzy na temat skutków rozwiązania umowy, Jest to interpretacja, którą prawnicy wskazywali już od ponad 2 lat, ponieważ Sn sztucznie stworzył pewien wymóg, który był na rękę bankom, a nie miał odzwierciedlenia w prawie.

Z nowego orzeczenia TSUE w sprawie C-28/22 wynika, że termin przedawnienia roszczeń dla banku i klienta powinien być jednakowo liczony. TSUE pozostawił Sądom krajowym miejsce na wskazanie terminu rozpoczęcia biegu przedawnienia, spodziewamy się, że będzie to moment złożenia przez Frankowicza reklamacji do banku.

W taki przypadku bank od momentu złożenia przez Frankowicza reklamacji ma 3 lata, by domagać się zwrotu swojego kapitału, inaczej zostanie on przedawniony, a Frankowicz nie będzie musiał zwrócić do banku ani złotówki. W związku z taką interpretacją przepisów możemy się spodziewać, że banki zaczną teraz masowo pozywać Frankowiczów o zwrot kapitału, żeby zabezpieczyć swoje roszczenia przed przedawnieniem, chyba że SN podejmie zaskakując, sprzeczną z TSUE decyzję.

Czytaj także: Kancelarie frankowe Gorzów Wielkopolski, pomoc Frankowiczom